ciekawostki ogrodnicze

Ogrodowe Środowisko Naturalne

null

W naturalnym ogródku człowiek jest tylko konserwatorem, a nie architektem. Taki ogródek nie jest doskonały, ale za to uczy na nowo szacunku dla przyrody i zrozumienia naturalnych zjawisk. Około 20% roślin zapylanych jest przez wiatr, a 80% przez owady, warto więc zdać sobie sprawę, że równo przycięty trawnik i egzotyczne rośliny to dla owadów „zielona pustynia" na której nie ma życia. Co zrobić, aby zaprosić naturę do swojego ogrodu?

  • zamiast równo przyciętego trawnika, postaw na kwietną łąkę. Taka łąka nie wymaga pracy, ładnie się prezentuje, pomaga zachować wilgotność gleby i jest domem dla wielu ogrodowych żyjątek.

  • niektóre rośliny są szczególnie przyjazne pszczołom i przyczyniają się do ich ochrony. Wybierając kwiaty do swojego ogrodu, koniecznie zwróć na to uwagę.

  • nie stosuj środków chemicznych i pestycydów w ogrodzie. Używając ich, pozbywasz się nie tylko szkodników, ale też pożytecznych owadów, więc podczas kolejnej inwazji szkodliwych organizmów ogród pozostaje bez ochrony.

  • postaw domki dla owadów – dzięki nim zwabisz do swojego ogrodu pożytecznych sojuszników w starciu ze szkodnikami.

  • aby zminimalizować ryzyko pojawienia się chorób i szkodników na grządkach uprawnych, stosuj metodę płodozmianu.

Kompost specjalistyczny

„Ziemie” to rodzaj kompostu stosowanego jako podłoże ogrodnicze, który można uzyskać w przeciągu 12-16 miesięcy poprzez rozkład konkretnego materiału biodegradowalnego. Jednym z nich jest czysty obornik, czyli odchody zwierząt hodowlanych – rozkładając go, uzyskujemy bogatą ziemię gnojową. Rozkład traw pokrywających łąki (darni) skutkuje z kolei powstaniem ziemi darniowej nadającej się do uprawy roślin doniczkowych lub jako dodatek do podłoża ogrodniczego, a rozkład liści daje ziemię liściową o zdolnościach magazynowania wody. Tę ziemię uzyskamy przekompostowując rozdrobnione liście, a najbardziej sprawdza się jako podłoże dla wysiewanych roślin. Ziemię kompostową zaś uzyskamy poprzez zmieszanie kompostu z gliną, co niesamowicie poprawia wilgotność i nieprzepuszczalność gleby. Kompost z dodatkiem gliny jest też wspaniałym środowiskiem dla zamieszkujących go dżdżownic.

Dżdżownica też ogrodnik!

null

Kompost można dodatkowo wzbogacić, zaprzęgając do pracy kompostowe dżdżownice kalifornijskie (Eisenia foetida). Dzięki nim kompost zostanie jeszcze lepiej przerobiony i uzyskamy wartościowy wermikompost, sprzedawany też jako „biohumus”. Aby uzyskać wermikompost, dno kompostownika warto przykryć kilkucentymetrową warstwą namoczonej makulatury. W tych warunkach dżdżownice mogą się namnażać. Kolejne warstwy to już dowolne odpady biodegradowalne (najlepiej bogate w cukier, który zwabia dżdżownice, lub obornik). Należy jednak bardzo uważać na temperaturę w kompostowniku; dżdżownice wyginą, jeśli będzie wyższa niż 38 stopni, więc warto trzymać kompostownik w cieniu. Nie lubią też zimna, dlatego wierzch kompostownika warto przykryć słomą lub pokrywą. Znaczenie ma też poziom nawodnienia – kompost zamieszkiwany przez dżdżownice powinien być stale wilgotny i najlepiej podlewać go deszczówką.

Jak wzbogacić kompost?

Bakterie rozkładające bioodpady potrzebują energii do pracy i składników budulcowych. Podstawowym budulcem bakterii jest azot, a źródłem energii węgiel. Warto więc zadbać, żeby w pryzmie była odpowiednia ilość tych pierwiastków. Proces kompostowania zachodzi najszybciej, kiedy stosunek węgla do azotu wynosi 20/30:1 (na 20 do 30 atomów azotu przypada 1 atom węgla).

Chcesz wzbogacić kompost o azot? Wrzuć do kompostownika rośliny, które pobierają sporo azotu z gleby! Są to odpady zielone, m.in. pokrzywa, siano, koszona trawa, żywokost, mniszek lekarski oraz krwawnik. Żeby wzbogacić pryzmę o węgiel, wrzuć do kompostownika odpady brązowe o dużej zawartości węgla: słomę zbożową, jesienne liście, pył drzewny i odpady drewniane oraz papier lub karton.

Nie nawóź gleby nieprzerobionym kompostem!

Nie do końca przerobiony kompost ma w składzie dużo węgla, ale mało azotu. Nawożenie nim korzeni roślin nie jest wskazane, ponieważ zamiast oddać im azot, nieprzerobiony kompost pobiera go na swoje potrzeby z gleby, silnie zubażając jej jakość. Jednak kompost nie w pełni przerobiony można stosować jako mulcz, rozkładając go na glebie w formie okrywy. W ten sposób stworzymy barierę uniemożliwiającą wzrost chwastów, poprawimy wilgotność gleby (mulcz ogranicza parowanie wody) i wpłyniemy na regulację jej temperatury. Z czasem kompost ten rozłoży się do końca i wzbogaci glebę o składniki pokarmowe.

Warto umieścić kompostownik w sąsiedztwie bzu

W razie, gdyby proces rozkładu w kompostowniku nie przebiegał prawidłowo, bez zniweluje wydobywający się z niego brzydki zapach.

Kompost na balkonie – tak czy nie?

null

Tak! Kompostować mogą nawet mieszkańcy blokowisk. Ze względu na ograniczoną przestrzeń na balkonie, najlepiej zakupić mały kompostownik przeznaczony do kompostowania odpadów kuchennych. Takie kompostowniki są specjalnie skonstruowane pod kątem ograniczenia wydobywania się nieprzyjemnych zapachów, a jednocześnie są wyposażone w otwory wentylacyjne zapobiegające gniciu oraz zbiornik na ciecze wypływające z kompostownika u dołu (można je wykorzystać jako biohumus w płynie, mieszając z wodą i podlewając rośliny). Wrzucane do takiego kompostownika odpady powinny być drobne i regularnie mieszane, ponieważ pozostawienie świeżych odpadów na wierzchu może zwabić muszki owocówki. W balkonowym kompostowniku bez problemu zadomowią się dżdżownice, ale można też skorzystać z naturalnych roztworów przyspieszających kompostowanie.

Kompost to metropolia

W kompoście poza dżdżownicami żyje bardzo wiele pożytecznych organizmów, których w żadnym razie nie trzeba się obawiać. Każdy z nich pełni ważną funkcję wewnątrz kompostownika: roztocza glebowe oczyszczają glebę z grzybów. W jelitach wspomnianych już dżdżownic rozmnażają się bakterie, a same wydalają wapń, zwiększając pH gleby. Wije, skulice i skoczogonki pomagają rozdrobnić materię organiczną, a bakterie i promieniowce rozkładają ją. Grzyby bardzo skutecznie rozkładają odpady o twardej strukturze, np. pnie drzew. Nicienie oraz pierwotniaki zjadają grzyby i bakterie, a same są zjadane przez większe organizmy, na przykład wije. Specjalnością stonóg murowych jest z kolei przegryzanie drewna. Wniosek z tego taki, że w odpowiednio zadbanym kompostowniku tworzą się złożone sieci pokarmowe, dzięki którym mikrośrodowisko kompostownika jest zdrowe, zrównoważone biologicznie i prosperujące.

Jeszcze jeden powód, dla którego warto kompostować

null

Czy wiesz, że nasz kraj należy do niechlubnej czołówki europejskiej pod względem marnowania żywności? Do wyrzucania jedzenia przyznaje się aż 39% mieszkańców Polski! Wg danych Millward Brown, Polacy co roku wyrzucają ok. 9 mln ton żywności, przy 90 mln ton dla całej UE. Ta ilość to ok. 230 kg przypadające rocznie na każde gospodarstwo domowe, co w przeliczeniu na złotówki daje ok. 2 tys. zł – aż tyle pieniędzy tracimy co roku, marnując jedzenie.

Trochę statystyk dotyczących wody…

Właściciele ogrodów muszą dostarczyć do swojego ogrodu aż 10 litrów wody/m²! Ogród należy nawadniać przez cały sezon wegetacyjny, czyli przez 120 dni. Przy założeniu, że Twój ogród ma 300 m², zużyjesz nawet 360 000 litrów wody rocznie! Daje to rachunek rzędu 3600 złotych. Co możesz z tym zrobić?

  • do podlewania roślin w ogrodzie wykorzystaj deszczówkę.

  • dbaj o zasoby wodne i zainwestuj w instalację służącą retencjonowaniu deszczówki, np. podziemny zbiornik na wody opadowe i roztopowe, naziemny zamknięty wolnostojący zbiornik na wody opadowe i roztopowe, system bioretencji czy system nawadniania terenów zielonych.

kontakt

Masz pytania, uwagi lub chcesz zaproponować nowe rozwiązania dla niniejszego poradnika?

napisz do nas